Sama nazwa może wzbudzać strach, lęk i zgrzytanie zębów. Brzmi przerażająco i… niestety tak jest. To jedna z gorszych przypadłości skórnych, najczęściej o podłożu genetycznym i alergicznym. Objawy? Przede wszystkim suchość skóry, świąd i zaczerwienienia.

CO TO JEST TO AZS?

AZS, także wyprysk atopowy, skaza białkowa, egzema. Atopowe Zapalenie Skóry to jedna z gorszych chorób, na które możemy zachorować jeśli chodzi o skórę. Swędzi, piecze, naskórek się łuszczy, wygląda po prostu brzydko, może też uniemożliwiać normalne funkcjonowanie.

No dobrze, ale czym jest AZS? W skrócie jest to po prostu brak tłuszczu w naskórku wywołany niedostatkiem niezbędnych lipidów. Ze względu na przeróżne alergeny, czyli substancje lub związki chemiczne, które drażnią nasze ciała i wywołują nadwrażliwość, na naszej skórze mogą pojawiać się plamy. Często w tych samych miejscach, w których pojawiały się wcześniej.

Niestety, i tym możemy wszystkich zasmucić, atopia w większości przypadków jest chorobą genetyczną, a przynajmniej tak sugerują badania, które wskazują, że występowanie AZS u obojga rodziców zwiększa prawdopodobieństwo schorzenia u dziecka o 70 procent! Mówi się też o pokarmach, które mogą wywoływać Atopowe Zapalenie Skóry. Wśród alergenów znajduje się czekolada, pomidory, owoce cytrusowe czy nabiał, a do tej listy pokarmowej dochodzą też alergeny wziewne (np. sierść) czy chemiczne (mydła, kosmetyki z dużą ilością sztucznych składników). Nie musimy się jednak obawiać – AZS na pewno nie jest zaraźliwe.

PRZEBIEG I OBJAWY AZS

Schorzenie pojawia się – w większości przypadków – już w bardzo wczesnym dzieciństwie, często gdy niemowlę kończy szósty miesiąc życia, chociaż zdarza się, że na atopię mogą chorować dopiero dorośli.  U małych dzieci, w przedziale od 6 miesięcy do drugiego roku życia, zmiany skórne zauważa się na twarzy i szyi. Warto zwrócić uwagę na suchość, strupki czy szorstkie fragmenty naskórka, zwłaszcza że po urodzeniu skóra niemowlaka jest przecież delikatna i miękka (stąd sławne powiedzenie o gładkości skóry!).

Wraz z wiekiem zmieniają się też miejsca występowania atopii. Dzieci w wieku przedszkolnym i podstawówki (do 11-12 roku życia) mogą cierpieć na zmiany skórne na wysokości kostek i kolan oraz nadgarstków i łokci, przy czym przy kolanach i łokciach należy zwracać uwagę na same zgięcia. Te miejsca są szczególnie narażone na problemy z gojeniem ze względu na potliwość. A pot, jak wiemy, utrudnia gojenie, dodatkowo wspomaga pracę i rozwój bakterii.

I w końcu ostatni etap – dojrzewanie, czyli czas, gdy organizm zmienia się najbardziej i najintensywniej. Atopowe zapalenie skóry pojawia się wtedy na twarzy, ramionach i plecach, dłoniach i stopach, przy czym wykwity pojawiają się dość symetrycznie. Suchość, zgrubienia, przebarwienia wchodzące swoim kolorem w brąz czy strupy – na te elementy należy szczególnie zwrócić uwagę, a o wszystkich zmianach informować lekarzom dermatologom. Wtedy też musimy pamiętać o tym, by nie przesadzać z drapaniem, bo taka chęć może pojawiać się w ciągu dnia i  budzić  nas w nocy.

LECZENIE ATOPOWEGO ZAPALENIA SKÓRY

Tak naprawdę na dzień dzisiejszy medycyna nie wymyśliła leków, które wyleczą nas z Atopowego Zapalenia Skóry, ale są produkty, które pomogą nam przetrwać najgorsze momenty w roku. Te chwile to w szczególności wiosna i jesień, czyli czas zaostrzeń AZS. Chodzi przede wszystkim o środki, które regenerują i natłuszczają skórę.

Mamy na to radę i to bardzo dobrą. W katalogu Swederm oferujemy maść Hudsalva, którą opracowaliśmy razem ze szwedzkimi dermatologami. Skandynawski design opakowania cieszy oko, a nasz krem, który nawilża skórę i tworzy barierę ochronną przynosi prawdziwe ukojenie. Hudsalva likwiduje nadmierne łuszczenie i pękanie, tak uciążliwe przy atopowym zapaleniu skóry. Polecamy również w miesiącach zimowych jako idealny krem chroniący dłonie i twarz przed mrozem.